Strony

Sesja z Wigą

Zaczynamy sesje z ludźmi! Oto efekt pierwszej :) już niebawem kolejne sesje :)











W mojej ocenie: jak na pierwszy powiedzmy "poważniejszy" kontakt w próbie fotografii jestem zadowolona :)

Macro cz.2

Niedługo prawdopodobnie pojawi się u nas nowy obiektyw ^^


W mojej ocenie: chyba ulubione z całej sesji :3

Macro

Uwielbiam macro <3 muszę ogarnąć obróbkę.


















W mojej ocenie: zdjęcia uważam za raczej udane. Pewne niedociągnięcia są, ale jest okej.

Sejsa z Vivatem cz.2

Kolejna wakacyjna sesja Vivata. Również bardzo udana, a efekty widać poniżej :)







W mojej ocenie: zdjęcia bardzo mi się podobają. Jednakże nieco przeszkadza mi smycz w tle (fot.3)

Sesja z Brabusem cz.1

Brabusa poznałam już jako szczeniaka, w 2011 roku. Już wtedy bardzo go polubiłam i jako sąsiadka razem z Vivatem zabierałam na spacery. Ponieważ zdjęcia mam z różnych sesji, również podzielę je na części.

     Brabek jest bardzo towarzyskim psiakiem, lubiącym zabawy i pozowanie. Właśnie dlatego wszystkie sesje przebiegały tak pomyślnie :) Jedyną wadą sesji, którą przedstawiam poniżej jest to, że niestety wyszło z nich mało zdjęć.





W mojej ocenie: zdjęcia bardzo mi się podobają, ale Vivat nie dawał za wygraną i ciągle chciał bawić się ze zmęczonym już Brabkiem, co nam niestety nie pomogło i wraz z osobą towarzyszącą musiałyśmy Brabusa przywiązać.

Sesja z Eylą

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia mojego psa na poznańską wystawę. Przy okazji tej wystawy zostaliśmy zaproszeni w odwiedziny do naszych znajomych. Na miejscu poznałam dwie wspaniałe suczki, z których jedną miałam okazję poznać wcześniej.
     Obiektem, który przyciągnął moją uwagę była Eyla - wspaniała czekoladowa labradorka. Efekty naszej krótkiej współpracy możecie zobaczyć poniżej :)





W mojej ocenie: zdjęcia uważam za udane. Zastanawiam się tylko, czy kawałek chodnika (fot.1) i liście (fot.2) nie psują całokształtu i nie przyciągają uwagi.

Sesja z Vivatem cz.1

Ważna sprawa organizacyjna, a mianowicie sesje swojego psa będę dzielić na części. Jedna część to w rzeczywistości jeden spacer, czyli jedna sesja.

     Tą sesję pomimo, że odbyła się już jakiś czas temu nadal dokładnie pamiętam. Wspaniały spacer, bardzo owocny (szczególnie jeśli chodzi o posłuszeństwo Vivata) i niestety ubogi jeśli chodzi o zdjęcia. W każdym bądź razie to jedno musi wystarczyć ;)



W mojej ocenie: zdjęcie byłoby całkiem ładne, gdyby nie widoczne z tyłu znaki drogowe. Podoba mi się rozmycie trawy i jej wyostrzenie w okolicach psa.


Zaczynamy

Witam serdecznie na blogu poświęconemu mojej pasji - fotografii.
   
Fotografuję amatorsko, dla własnej przyjemności i hobbystycznie. Fotografia pochłania znaczną część mojego czasu. Obiektami zdjęć jest głównie fauna i flora - rzadziej architektura i ludzie, aczkolwiek także one bywają moimi modelami :)

Zapraszam więc serdecznie do odwiedzin bloga.